• Aktualności

  • Aktualności

            • Alicja Krauze wygrywa Krakowski Maraton Pływacki

            • Pływacy MAL WOPR nie mogą wytrzymać zbyt długo bez czucia wody. Trenują, dojeżdżając na pływalnię do Tczewa, pracują jako ratownicy czuwając nad bezpieczeństwem kąpiących się ale także startują rozsławiając Malbork w całym kraju. Tym razem podkrakowski Kryspinów był miejscem, w którym nasi pływacy mocno zaakcentowali swoją obecność na wodnych arenach w kraju. XXXII Krakowski Maraton Pływacki Memoriał Jana Gorzkowskiego i Zbigniewa Jaworskiego, który odbył się w minioną sobotę 7 sierpnia na Zalewie na Piaskach w Kryspinowie k/Krakowa, zgromadził na starcie 82 zawodników z 28 klubów. Wśród nich znalazła się najstarsza zawodniczka MAL WOPR Malbork, 20-letnia Alicja Krauze. Alicja, znana ze startów na najdłuższych dystansach pływackich na pływalniach zamkniętych, na zawodach w Kryspinowie wybrała oczywiście najdłuższy dostępny dystans. Tak odważnych pływaków nie było zbyt wielu, dystans 3 kilometrów w otwartym akwenie mogą przepłynąć tylko bardzo doświadczeni pływacy. Ten najbardziej wymagający dystans  odbywał się na pętli wynoszącej 500m, którą śmiałkowie musieli pokonać aż sześciokrotnie. Limit czasowy na pokonanie sześciu okrążeń wynosił 2 godziny, jednak wytrwałym pływakom aż tyle czasu nie było potrzebne. Alicja Krauze pokonując 3000m w czasie 47 minut 28 sekund i 59 setnych dopłynęła do mety tuż za mężczyznami, wygrywając kategorię kobiet z przewagą 6 minut nad drugą zawodniczką. Ala ma za sobą trudny rok, w którym po raz kolejny w swojej karierze musiała zmagać się z kontuzją barku, dodajmy, że zakończoną operacją, z pewnością traktuje ten start jako powrót do pływania dającego radość i spełnienie. Samo zwycięstwo nie było tak ważne jak udział w zmaganiach, spotkanie z innymi zawodnikami czy poczucie emocji towarzyszących sportowcom w takcie rywalizacji. Cieszymy się ze startu Alicji, to z pewnością nie było ostatnie słowo malborskiej pływaczki, która w swojej karierze ma wiele sukcesów, w tym dwukrotne wicemistrzostwo Polski juniorów.

               

            • Doskonały start Kamila Czarnoty w zawodach na wodach otwartych

            • Rewelacyjnym wynikiem zakończył się udział zawodnika MAL WOPR Kamila Czarnoty w zawodach Aqua Speed Open Water Series, które odbyły się w minioną sobotę, 17 lipca, w Elblągu. Sobotnie zmagania były drugimi w cyklu zawodów, których pomysł powstania pojawił się w trudnych czasach ubiegłorocznej pandemii. W dobie zamkniętych pływalni, pasjonaci tego sportu postanowili wyjść na otwarte akweny i tak pojawiły się zawody dające nadzieję na normalność oraz podtrzymanie pasji do pływania u wielu miłośników tego sposobu aktywnego spędzania czasu. Ubiegłoroczny pomysł na stworzenie cyklu zawodów na wodach otwartych okazał się strzałem w dziesiątkę i dlatego w bieżącym roku obywa się już drugi cykl tych zawodów.

              Po pierwszych w tym roku zawodach w Ślesinie przyszedł czas na Elbląg, w którym nie mogło zabraknąć reprezentanta Malborka. Kamil Czarnota walczył na dystansie 0,95km, w którym wraz z nim na linii startu ustawiło się 40 pływaków. W samym centrum elbląskiej starówki, w rzece Elbląg, malborski pływak popłynął doskonale, zajmując w kategorii open 2 lokatę, a w swojej kategorii wiekowej nie miał sobie równych. Pokonanie blisko kilometra zajęło Kamilowi 13 minut i 28 sekund, a w polu pozostawił wielu znacznie starszych zawodników. To bardzo dobry występ malborczyka, pokazał w nim, że nie jest wyłącznie tzw. „pływakiem basenowym” ale potrafi tez odnaleźć się w trudnych warunkach otwartej wody. Gratulujemy Kamilowi i życzymy kolejnych sukcesów pływackich.

               

               

            • Z ostatniej chwili! Nadia Walentynowicz brązową medalistką Mistrzostw Polski!

            • Niebywałym sukcesem zakończyła pierwszy dzień zmagań na Letnich Mistrzostwach Polski Juniorów 16 lat w Pływaniu, zawodniczka Sekcji Pływackiej MAL WOPR Malbork Nadia Walentynowicz. W wyścigu na 200m stylem grzbietowym, nasza pływaczka w fantastycznym stylu wywalczyła brązowy medal Mistrzostw Polski! W wyścigu eliminacyjnym, w którym startowała tuż po zakończeniu pierwszego startu na 50m stylem dowolnym, uzyskała czas 2:26,87. Był to piąty czas premiujący start w finale A. Mimo, iż Nadia wywalczyła także prawo startu w popołudniowym finale B wyścigu na 50m stylem dowolnym, wszystkie siły zostały rzucone na start na 200m stylem grzbietowym. Pierwszy więc start w stylu dowolnym potraktowała treningowo i już szykowała się do swojego koronnego stylu. Apetyty zostały rozbudzone gdyż aż trzy zawodniczki uzyskały bardzo zbliżone czasy, które dawałyby okolice 3 lokaty. Która z nich najszybciej się zregeneruje, która będzie miała jeszcze zapas po przedpołudniowych eliminacjach? Zawodniczka z Malborka wystartowała doskonale i po dwóch długościach pływalni zajmowała 3 miejsce. Niestety po 150 metrze tablica wyświetlająca międzyczasy trzech najszybszych pływaczek nie pokazała Nadii. Na ostatniej długości pływalni Nadia popłynęła jednak jak natchniona, mocno dociskając na dystansie, fantastycznie wyliczając ruchy do ściany, dotknęła jej jako trzecia i bardzo długo nie mogła uwierzyć w wynik na tablicy. A był on, oprócz samego miejsca, fantastyczny. Malborska pływaczka „urwała” z porannych eliminacji jeszcze ponad 4 sekundy i z czasem 2:22,74 z przewagą dwóch sekund nad czwartą zawodniczką, mogła cieszyć się z pięknego, odlewanego medalu Mistrzostw Polski. Po dwóch latach tułaczki po okolicznych basenach, po czasowych zamknięciach wyremontowanej malborskiej pływalni, po znacznym zmniejszeniu liczby treningów, spowodowanych podwyżką cen wynajęcia pływalni, ten medal smakuje jak żaden inny. Nadia, która jest przykładem systematyczności, zaangażowana i ogromnej chęci nauki na treningach, zasłużyła na ten medal jak nikt inny. Na podziękowania przyjdzie jeszcze czas po zakończeniu całych mistrzostw ale już dziś z pewnością należą się brawa przede wszystkim Nadii i jej rodzinie. Nie byłoby jednak tego sukcesu gdyby nie zaangażowanie kolegów klubowych Nadii oraz ich rodziców bo gdyby nie wytrwałość w pokonywaniu przeszkód, klub nie przetrwałby ciągłych trudności, na które wciąż napotyka. Warto dodać, że w Warszawie startuje obok naszej brązowej medalistki jeszcze trójka pływaków MAL WOPR. Konrad Patoka, Magda Mroczek i Liliana Szpaczyńska nie pozostają daleko w tyle bowiem tylko w dniu dzisiejszym dziewczyny awansowały do finałów B konkurencji odpowiednio 50m stylem dowolnym i klasycznym. Wszystkie starty i wyniki podsumujemy po zakończeniu zawodów, a póki co trzymamy kciuki za malborczyków bo przed nami jeszcze dwa dni startów i z pewnością czeka nas jeszcze wiele emocji.  

               

            • Zuzanna Suska na Mistrzostwach Polski Juniorów 14 lat w Pływaniu

            • Wakacje to tradycyjnie pora najważniejszych imprez pływackich. W tym roku numerem jeden są oczywiście Igrzyska Olimpijskie w Tokio ale większość pływaków rywalizuje także w tym czasie w nieco mniejszych rangą, swoich własnych „igrzyskach”. Dla zawodniczki Sekcji Pływackiej MAL WOPR Zuzanny Suski, takimi zawodami były Mistrzostwa Polski Juniorów 14 lat, które odbyły się na początku wakacji na długim basenie w Olsztynie. Zuzia, mimo iż na co dzień mieszka w Sztutowie, od ponad dwóch lat reprezentuje z powodzeniem malborski klub. Codzienne, wyczerpujące dojazdy na treningi do Malborka nie przeszkadzają jej ani w osiąganiu coraz lepszych wyników sportowych ani w sukcesach naukowych. Warto tu nadmienić, że malborska pływaczka została wytypowana do stypendium marszałka województwa pomorskiego, a w debiucie na Mistrzostwach Polski zaliczyła doskonały występ. W trakcie czterodniowych zmagań, Zuzanna startowała pięciokrotnie. Najlepszy start zanotowała na dystansie 50m stylem dowolnym, w którym uzyskując czas 32,04 wywalczyła 403 pkt FINA co było najlepszym wynikiem punktowym spośród jej startów w mistrzostwach. Najlepsze miejsca z kolei zajęła w występach w stylu klasycznym; na 50 i 100m popularną żabką zajęła 83 lokatę. Nie są to z pewnością zadowalające wyniki klasyfikacji ale należy pamiętać, iż Zuzanna jest młodą zawodniczką z niewielkim stażem, a każdy udział w tak dużych zawodach daje niezbędną odporność i doświadczenie, które z pewnością będzie procentować w kolejnych startach. W Olsztynie nasza pływaczka startowała na 100m stylem dowolnym i 50 m stylem motylkowym, wpisując na listę swoich rekordów życiowych odpowiednio wyniki 1:10,91 oraz 35,84. Zuzannę czeka teraz wypoczynek i kibicowanie swoim starszym kolegom klubowym, którzy już jutro, 16 lipca rozpoczynają zmagania w Mistrzostwach Polski Juniorów 16 lat. Czteroosobowa ekipa MAL WOPR już dziś wyjeżdża do Warszawy, by tam od jutra reprezentować klub i miasto w najważniejszej imprezie sezonu. 


            • Zakończenie sezonu MAL WOPR z Reksem

            • Kolejny sezon mają za sobą zawodnicy Sekcji Pływackiej MAL WOPR. Tym razem, z powodu pandemii, zabrakło oficjalnych spotkań i podsumowań. Młodzi pływacy pożegnali trudny sezon, jak przystało na prawdziwych sportowców, w ruchu i rywalizacji. Spotkali się na ostatnim treningu, w czwartek 24 czerwca, na długo wyczekiwanych sztafetach pływackich. Zabawowa forma takiego treningu uczy nie tylko uczciwej rywalizacji w duchu fair play ale przede wszystkim jednoczy i wdraża do współpracy w grupie. Codzienne treningi malborskich pływaków odbywają się w czterech grupach wiekowych i umiejętnościowych, a właśnie w trakcie sztafet wszystkie grupy mieszają się i można wtedy oglądać wspaniałe obrazki współpracy juniorów z najmłodszymi zawodnikami w kategorii dzieci. Pływacy MAL WOPR uwielbiają taką formę treningu, nie dziwi więc ich wielka energia w trakcie zmagań. Tą wspaniałą energią malborscy pływacy, wraz z rodzicami i trenerkami postanowili się w tym roku podzielić. W trakcie ostatniego treningu w sezonie 2020/2021, Sekcja Pływacka MAL WOPR przeprowadziła zbiórkę na rzecz Stowarzyszenia Reks. Zawodnicy wsparli bezdomne psy i koty zarówno darami w postaci karmy jak i całkiem pokaźnej kwoty, która jak mają nadzieję, choć trochę pomoże przetrwać zwierzakom czas do adopcji. Jak przystało na zgraną ekipę, pływacy MAL WOPR posilili się w trakcie treningu kultowymi Lodami Ekipy, sponsorowanymi przez jedną z mam, dyskutując oczywiście nad tym, który smak lepszy…

               Sezon, który przeszedł już do historii, mimo nieustających utrudnień obfitował w wiele bardzo dobrych wyników, które dają nadzieję na tzw. wisienkę na torcie. Piątka malborskich pływaków wystartuje jeszcze w letnich mistrzostwach Polski juniorów. Liczymy w nich na dobre starty i wiele emocji. W tym miejscu należy podkreślić fakt, iż bez pomocy władz miasta, które doceniają ciężką pracę pływaków, nasz klub nie przetrwałby ani dwuletniego czasu remontu malborskiej pływalni, ani lockdownu, ani znacznej podwyżki za godzinę wynajęcia pływalni na treningi. Nie do przecenienia jest też wsparcie rodziców pływaków MAL WOPR, można na nich zawsze liczyć, nie bez kozery nazywają siebie Komitetem Oszalałych Rodziców. Trenerki, dziękując wszystkim którzy wspierają klub, życzą swoim podopiecznym bezpiecznych i słonecznych wakacji, a także zaangażowania i determinacji na kolejny sezon, który rusza już 2 września.

            • Pracowity weekend pływaków MAL WOPR

            • Mimo zbliżającego się nieubłaganie końca sezonu, zawodnicy trenujący pływanie nadal trenują i nadal startują. Malborczycy mają za sobą starty w dwóch imprezach pływackich, w których spisali się doskonale. Młodzicy 13-letni wzięli udział w Międzywojewódzkich Drużynowych Mistrzostwach Młodzików, które odbywały się w sobotę i niedzielę w Olsztynie, a Kamil Czarnota spróbował swoich sił w IX Iławskim Rajdzie Pływackim. Zawody, które rzecz jasna odbywały się w przepięknej scenerii skąpanej w słońcu Iławy, odbyły się w niedzielne popołudnie na Małym Jezioraku. Malborski zawodnik miał do pokonania 750m wpław w wyścigu pod nazwą FIT. Przepłynięcie tego dystansu zajęło Kamilowi 10 minut i 24 sekundy, jednak walka o zwycięstwo trwała do samego końca wyścigu. Tuż za Kamilem, z czasem słabszym o 5 sekund zameldował się zawodnik gospodarzy ale to malborczykowi przypadły w udziale laury zwycięzcy.

              W sobotę 19 czerwca, swoje zmagania rozpoczęli z kolei młodzicy 13-letni, których z Malborka do Olsztyna wyjechała siódemka. Drużynowe Mistrzostwa Młodzików 12 i 13 lat są odpowiednikiem Mistrzostw Polski dla tych kategorii wiekowych. Zawody odbywają się w dwóch rundach w kilkunastu ośrodkach w całej Polsce po czym wyniki zestawiane są przez Komisję Pływania w Polskim Związku Pływackim i w ten sposób tworzona jest klasyfikacja ogólnopolska. W upalnym Olsztynie startowało 234 zawodników z 37 klubów, a nasza nieliczna ekipa zajęła ostatecznie bardzo dobrą, 20 lokatę w zestawieniu 37 klubów. Na krajową klasyfikację będziemy musieli jeszcze trochę poczekać ale już dziś możemy powiedzieć, że najlepiej spośród naszych zawodników spisał się Sławomir Szpaczyński, który w trzech ze swoich czterech startów nie tylko poprawił swoje rekordy życiowe ale także wywalczył najwyższe, ponad trzystupunktowe wyniki czasowe. Najlepszy wynik Sławomir uzyskał na 400m stylem dowolnym, gdzie z czasem 5:04,07 zdobył 340pkt FINA, co uplasowało go na 21 lokacie. Nieco wyżej zameldował się na 100m stylem motylkowym, który to dystans pokonał w czasie 1:13,83, zajmując miejsce 19. O dwa oczka wyżej, na 17 miejscu w wyścigu na 100m stylem grzbietowym, sklasyfikowany został Dawid Patoka, który do swoich zdobyczy dopisał w Olsztynie dwa nowe rekordy życiowe. Z trzema rekordami wyjechała ze stolicy Warmii i Mazur Anna Czerwińska, która jako jedyna miała szansę na cztery rekordy, jednak w wyścigu na 100m stylem dowolnym musiała przełknąć gorycz dyskwalifikacji. Na duże brawa po olsztyńskich mistrzostwach zasłużył Patryk Gross, który może po nich zapisać na swoim koncie także trzy nowe „życiówki”. Po dwa nowe rekordy życiowe wywalczyli z kolei Patryk Grapentyn i Nikola Zborowska, zaś z jednym wrócił do domu Cyprian Piróg.

              W najbliższym tygodniu zawodnicy MAL WOPR kończą sezon treningowy. Juniorów 16-letnich czeka jeszcze obóz przygotowawczy do Mistrzostw Polski, na który wyjeżdżają do Puław już w najbliższą niedzielę, zaś na Mistrzostwach Polski 14-letnich w Olsztynie, zamelduje się na początku lipca jedna reprezentantka Malborka.

            • Pływackie nadzieje olimpijskie w Brodnicy

            • Zawody, w których nazwie pojawiają się słowa „nadzieje olimpijskie” zawsze rozbudzają emocje młodych pływaków. Podobnie było także w miniona sobotę, 5 czerwca, w Brodnicy. Któż bowiem z młodych sportowców nie chciałby wystąpić na olimpijskiej pływalni? Z takimi marzeniami na słupkach startowych w Brodnicy stanęło ponad 260 zawodników z 16 klubów z całej Polski. Nie zabrakło także reprezentantów Malborka. Dwóch braci Patoka zaakcentowało obecność klubu ale przede wszystkim miasta w zawodach odbywających się w województwie kujawsko-pomorskim. Oczywiście, jak już zdążyli nas przyzwyczaić, obaj zaznaczyli swoją obecność bardzo wyraźnie. Młodszy, jedenastoletni Kacper, był bezkonkurencyjny w obu swoich startach. Z dwoma złotymi medalami i nowa życiówką w konkurencji 50m stylem grzbietowym wywalczył przy okazji pierwszą lokatę w klasyfikacji generalnej. Trzynastoletni Dawid, mimo fantastycznego rekordu życiowego na dystansie 50m stylem dowolnym (31,76) zajął w tej konkurencji 5 lokatę. Jednak na tym samym dystansie, ale w stylu grzbietowym, minimalnie urywając ułamki sekund ze swojego dotychczasowego rekordu życiowego, zdołał wywalczyć srebrny medal. Chłopaki wracali więc z Brodnicy z trzema medalami i trzema rekordami życiowymi. To doskonale rokuje przed najbliższymi zawodami, w których udział wezmą zawodnicy MAL WOPR Malbork. Już niebawem, Dawid wraz z szóstką swoich kolegów klubowych, weźmie udział w Międzywojewódzkich Drużynowych Mistrzostwach Młodzików, które jako odpowiednik Mistrzostw Polski dla 13-latków odbędą się w Olsztynie. Trzymajmy kciuki za reprezentantów Malborka.

            • Malborskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe zaprasza na Kurs ratownika

            • Szkolenie realizowane będzie  w trzech modułach w zależności od wieku i dotychczasowych uprawnień uczestników.

              Szczególnie zachęcamy kursantów od 12 roku życia, dla których zdobycie stopnia Młodszego Ratownika WOPR stanowić będzie doskonałą alternatywę dla standardowych zajęć pływackich, nauczy samoratownictwa oraz podstaw udzielania pierwszej pomocy.

               

              Egzamin wstępny odbędzie się na pływalni ZSP nr4 

              w Malborku przy pl. Narutowicza 14 

              06.06.2021r (niedziela) o godzinie 10.00

               

              CO ZABRAĆ NA PIERWSZE ZAJĘCIA?

              1. Opłatę za wejście na egzamin (8zł młodzież, 12zł dorośli)
              2. Opłatę egzaminacyjną (25zł)
              3. Strój do pływania, ręcznik, klapki, czepek itp.

               

              Informacje pod nr telefonu 502 462 324

               

              WYMAGANIA FORMALNE NA KURS MŁODSZEGO RATOWNIKA WOPR:

              1. Ukończone 12 lat
              2. Zaświadczenie lekarskie lub oświadczenie o braku przeciwwskazań do odbycia szkolenia lub przeciwwskazań do pływania (w przypadku osoby niepełnoletniej oświadczenie składa rodzic)
              3. Pisemna zgoda na udział w szkoleniu (w przypadku osoby niepełnoletniej oświadczenie rodziców)
              4. Umiejętność pływania potwierdzona kartą pływacką lub specjalną kartą pływacką

              Wymagania umiejętności pływackich :

              1. Przepłynięcie 50m kraulem ratunkowym i 50 m żabką ratunkową
              2. Przepłynięcie 200 m sposobem dowolnym poniżej 5 minut
              3. Unoszenie się na wodzie przez 1 minutę
              4. Utrzymywanie się na pow. wody przez 1 min używając rąk i nóg
              5. Utrzymywanie się na pow. wody przez 1 min używając tylko rąk
              6. Utrzymywanie się na pow. wody przez 1 min przy pomocy tylko nóg

              W trakcie szkolenia uczestnik poznaje umiejętności ratownicze w wodzie, podstawowe działania z zakresu pierwszej pomocy w zdarzeniach: skaleczeń, krwotoki, urazy narządów ruchu, nadmierne oziębienie organizmu, udar słoneczny, poparzenia oraz działania BLS czyli reanimacji wg. schematu  z pierwszej pomocy.

              WYMAGANIA FORMALNE NA KURS RATOWNIKA WOPR:

              1. Ukończone 16 lat
              2. Zaświadczenie lekarskie lub oświadczenie o braku przeciwwskazań do odbycia szkolenia lub przeciwwskazań do pływania
              3. Pisemna zgoda na udział w szkoleniu (w przepadku os. niepełnoletniej oświadczenie rodziców)
              4. Umiejętność pływania potwierdzona specjalną kartą pływacka tzw. żółty czepek

              Wymagania umiejętności pływackich:

              1. Przepłynięcie dystansu 100 m sposobem dowolnym poniżej 1’40”
              2. Przepłynięcie pod wodą dystansu 25 m
              3. Przepłynięcie 300 m sposobem dowolnym w płetwach w czasie poniżej 4’30”
              4. Przepłynięcie 300 m sposobem dowolnym poniżej 9minut

              W trakcie szkolenia uczestnik poznaje umiejętności ratownicze w wodzie, podstawowe działania z zakresu pierwszej pomocy w zdarzeniach: skaleczeń, krwotoki, urazy narządów ruchu, nadmierne oziębienie organizmu, udar słoneczny, poparzenia oraz działania BLS czyli reanimacji wg. schematu  z pierwszej pomocy.

               

               

              WYMAGANIA FORMALNE NA RATOWNIKA WODNEGO (ZAWODOWEGO) WG. MSW:

              1. Ukończone 18 lat
              2. Zaświadczenie lekarskie lub oświadczenie o braku przeciwwskazań do odbywania szkolenia lub przeciwwskazań do pływania
              3. Pisemna zgoda na udział w szkoleniu
              4. Umiejętność pływania potwierdzona specjalną kartą pływacka (żółty czepek)

              Wymagania umiejętności pływackich :

              1. Przepłynięcie dystansu 100 m sposobem dowolnym poniżej 1’40”
              2. Przepłynięcie pod wodą dystansu 25 m
              3. Przepłynięcie 300 m sposobem dowolnym w płetwach w czasie poniżej 4’30”
              4. Przepłynięcie 300 m sposobem dowolnym poniżej 9 minut
              5. Przeprowadzenie symulowanej akcji ratowniczej wg. zadanego schematu

              Egzamin końcowy teoretyczny-test 30 pytań

              Egzamin końcowy praktyczny:

              1. Przepłynięcie 400 m sposobem dowolnym poniżej 8 minut
              2. Przepłynięcie 25 m pod wodą z wydobyciem 2 przedmiotów po drodze
              3. Pływanie łodzią wiosłową
              4. Przeprowadzenie symulowanej akcji ratowniczej z wyłowieniem manekina na gł.1,5m i holowaniem go na dystansie 25 m
              5. Przepłynięcie 50 m sposobem ratunkowym poniżej 55 sekund
              6. Holowanie tonącego na dystansie 150 m z zastosowaniem 3 sposobów holowania
              7. Wyciągnięcie na brzeg o wys. co najmniej 30 cm od lustra wody os. poszkodowanej i ułożenie jej w pozycji bezpiecznej.

               

              Ratownik wodny zawodowy, może pracować zarobkowo na pływalniach, kąpieliskach, spływach kajakowych, koloniach, patrolach itp.

            • MAL WOPR z 12 medalami na zawodach z Otylią Jędrzejczak

            • 8

              Niemal pół tysiąca młodych pływaków wzięło udział w zawodach Otylia Swim Cup, które odbyły się w Toruniu w miniony czwartek, 27 maja. Imprezę połączono z otwarciem nowoczesnej pływalni Aqua Toruń po gruntownej modernizacji. W tym pięknym obiekcie zawodników dekorowały mistrzyni olimpijska z Aten, Otylia Jędrzejczak oraz Magdalena Fularczyk- Kozłowska, wioślarka, mistrzyni olimpijska z Rio de Janeiro. W zawodach, które odbyły się w reżimie sanitarnym i bez udziału publiczności, brali udział sportowcy w wieku od 8 do 15 lat, zrzeszeni w klubach Polskiego Związku Pływackiego. Młodzi pływacy rywalizowali w sześciu kategoriach wiekowych na dystansach od 50 do 200 metrów w stylach dowolnym, klasycznym, motylkowym i grzbietowym. Najlepsi otrzymali puchary i medale, a dla wszystkich zawodników przygotowano bogate pakiety startowe. W tak atrakcyjnych i doskonale zorganizowanych zawodach nie mogło zabraknąć pływaków MAL WOPR Malbork. Po raz kolejny malborczycy mogli pojawić się na zawodach z Otylią, dzięki osobistemu zaproszeniu przez Fundację Otylii Jędrzejczak. Zawody pod nazwą Otylia Swim Cup to znana marka w naszym kraju, która świadczy o jakości zawodów. Malborscy pływacy brali już udział w tych zawodach w Łodzi oraz w Gdańsku i z wielką przyjemnością wybrali się w liczbie 22 na kolejne, tym razem do Torunia.

                              Nasi zawodnicy wywieźli z grodu Kopernika 12 medali, w tym 5 z najcenniejszego kruszcu. Przez większość zawodów malborczycy przewodzili w klasyfikacji medalowej, jednak pod sam ich koniec zostali wyprzedzeni przez pływaków z Aleksandrowa Łódzkiego i Konina. Zważywszy jednak na to, że w zmaganiach uczestniczyło aż 29 klubów, sukces naszych pływaków jest bezsprzeczny. Do tego sukcesu najbardziej przyczynił się jedenastoletni Kacper Patoka, który nie tylko zdobył dwa złote medale ale także z dwoma nowymi rekordami życiowymi zajął drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Na uwagę zasługuje fantastyczny wynik naszego pływaka na dystansie 50m stylem dowolnym, w którym już tylko minimalnie przekracza granice 32 sekund (32,18). Złote krążki dorzucili w Toruniu do klasyfikacji medalowej; Igor Jastrzębski na wymagającym dystansie 200m stylem grzbietowym, Hania Rozalewicz pokonując dystans 100m stylem motylkowym w doskonałym stylu i czasie (1:41,82) oraz najstarszy z braci Zwolińskich, Kazimierz, który z dumą odbierał złoto od samej mistrzyni olimpijskiej po wyścigu na 50m stylem klasycznym. Wielkiej radości ze zdobycia srebrnego medalu nie krył jeden z młodszych zawodników MAL WOPR, dziewięcioletni Fryderyk Dorobek, dla którego był to jeden z pierwszych sukcesów pływackich. Fredi wywalczył wymarzony medal w konkurencji 50m stylem klasycznym. Dwukrotnie dłuższy dystans w tym samym stylu miała do pokonania Zuzanna Suska, która zrobiła to na tyle szybko, że ściany pływalni dotknęła jako druga z nowym rekordem życiowym wynoszącym od czwartku 1:27,95. Wyczekane srebro wywalczyli też w Toruniu Antoni Rozalewicz oraz Dawid Patoka pokonując dystans 100m stylem grzbietowym w czasach nowych rekordów życiowych. W tej samej konkurencji także srebro zdobyła Agata Kupińska, której pokonanie tego dystansu zajęło 1:25,05. Ostatnie medale do dorobku klubowego, brązowe, także z nowymi rekordami życiowymi odpowiednio w konkurencjach 100m stylem motylkowym i 100m stylem grzbietowym, dorzuciły Michalina Zielska i Nikola Zborowska. O włos od podium znaleźli się; Karolina Kwitnewska, Cyprian Piróg, Barbara Siwiak i Sławomir Szpaczyński. Cała czwórka musiała przełknąć gorycz miejsca czwartego, jednak na pocieszenie mogą sobie zapisać na koncie nowe rekordy życiowe. W zawodach, w których sama obecność Otylii Jędrzejczak była już wielkim wyróżnieniem i nagrodą, startowali też Oliwia Bieniecka, Jan Pindel, Jan Sasin oraz rodzeństwa Emilia i Sebastian Wiśniewscy i Ignacy i Mieszko Zwolińscy. Brak medali osłodziły naszym zawodnikom lody od sponsora oraz wspaniała organizacja samych zawodów.

              Z Torunia żaden z naszych pływaków nie wrócił niezadowolony. Dla wszystkich startujących największą nagrodą było spotkanie z najbardziej utytułowaną polska pływaczką, a medal odebrany z jej rąk będzie z pewnością ogromna motywacja do dalszej ciężkiej pracy treningowej.

            • Bałtyckie nadzieje olimpijskie w MAL WOPR

            • 3

              Blisko 500 zawodników z 21 klubów wzięło udział w  minioną sobotę, 22 maja w zawodach pod nazwą Bałtyckie Nadzieje Olimpijskie, które odbyły się w Gdańsku. Obok pomorskich klubów na słupkach startowych stanęli też pływacy z Mławy, Bydgoszczy, Warszawy czy Mogilna. Duża liczba zgłoszonych zawodników oraz obostrzenia, wymusiła na organizatorach podzielenie startów aż na trzy bloki.

              Sobotni maraton pływacki rozpoczęli więc wczesnym rankiem najmłodsi, pływacy z roczników 2013-2012. MAL WOPR reprezentowała trójka chłopców, z czego jeden to absolutny debiutant. Najmłodszy z braci Zwolińskich, ośmioletni Mieszko, startował w zawodach pierwszy raz w życiu. Jednak nie widać po nim było żadnych obaw. Pokonując dystans 50m stylem dowolnym w czasie 1:08,17 zajął doskonałe 8 miejsce na 18 startujących ośmiolatków. W pierwszym bloku startowali też starszy o rok brat Mieszka, Ignacy Zwoliński oraz Fryderyk Dorobek. Chłopaki startowali dwukrotnie, na dystansie 50m stylami dowolnym i grzbietowym, pokazali w nich wolę walki i odpowiednią motywację. Na uwagę zasługuje bardzo dobry występ Fryderyka w stylu dowolnym, gdzie z doskonałą „życiówką” wynosząca od soboty 47,21 zajął 12 miejsce w gronie 32 zawodników.

                              Jako drudzy na słupkach startowych stanęli pływacy z roczników 2011-2009. Malbork reprezentowała w tej grupie 8 osobowa ekipa MAL WOPR, a w niej kolejna dwójka debiutantów. Rodzeństwo Emilia i Sebastian Wiśniewscy będą wspominać pływalnię na gdańskim Chełmie jako miejsce swojego pierwszego startu w zawodach. Pływający w klubie od niespełna dwóch miesięcy nie kryli drobnych obaw związanych z debiutem. Jak się okazało zupełnie niepotrzebnie bowiem oboje pokonali dystans 50m stylem klasycznym poniżej bariery minuty. Co najważniejsze jednak zaprezentowali poprawną technikę pływania i nawrotów w skomplikowanych stylu klasycznym. Bohaterem drugiego bloku w malborskiej ekipie został Kacper Patoka. Kacper swój wyśrubowany już wynik na 50m stylem dowolnym wynoszący nieco ponad 34 sekundy, wywindował w Gdańsku na fenomenalny poziom 32,24 sekund. Ten doskonały czas dał mu pierwsze miejsce w gronie 39 jedenastolatków. Był to niestety jedyny medal MAL WOPR w drugim bloku ale nasi zawodnicy wiedzą, że ważniejszy niż medale jest progres w wynikach, a na brak „życiówek” podczas zawodów w Gdańsku narzekać nie możemy. Po dwa nowe rekordy życiowe wywalczyli; Hania Rozalewicz, Karolina Kwitnewska i Jan Pindel, zaś nowe wyniki w tym sezonie zapisali sobie na koncie najstarszy z braci Zwolińskich, Kazimierz oraz Oliwia Bieniecka. 

                              Bezsprzecznym bohaterem całych zawodów w malborskim zespole, został piętnastoletni Kamil Czarnota. W trzecim bloku zawodów, w których startowali pływacy z roczników 2008-2006, Kamil dwukrotnie zwyciężał, a jego wyniki świadczą o doskonałym przygotowaniu. Dystans 100m stylem grzbietowym pokonał w czasie 1:06,00, o ponad 3 sekundy lepszym od dotychczasowego, a  przepłynięcie tego samego dystansu najszybszym ze stylów czyli dowolnym, zajęło mu 59,56 sekundy. To pierwszy raz gdy Kamil popłynął ten dystans poniżej magicznej minuty, nie dziwi zatem jego wielka radość po dotknięciu ściany pływalni. Do poziomu Kamila dopasował się o rok młodszy Igor Jastrzębski. Nasz bardzo wszechstronny pływak startował w Gdańsku w konkurencjach 100m stylem grzbietowym oraz  200m stylem zmiennym. W obu występach zaliczył nowe rekordy życiowe, a wynik 1:09,40 grzbietem dał mu upragnione złoto. Rówieśniczka Igora, piętnastoletnia Wiktoria Grabara mogła po sobocie, zapisać nareszcie na swoim koncie bardzo udane zawody.  Wykonująca doskonałą pracę na treningach, czuła wciąż zbyt dużą presję na zawodach, dzięki czemu nie pokazywała wszystkich swoich możliwości. Zawody w Gdańsku przełamały ten stan. Z dwoma rekordami życiowymi w konkurencjach 50m stylem motylkowym i 100m stylem grzbietowym, dwoma srebrami po tych startach, wielkim uśmiechem i poczuciem dobrze wykonanej roboty opuszczała w sobotę gdańską pływalnię. Do dorobku medalowego MAL WOPR po jednym brązowym medalu dorzucili; Zuzanna Suska (z nowym rekordem życiowym na 100m stylem dowolnym- 1:08,85), Michalina Zielska (nowa „życiówka” na 50m stylem motylkowym- 37,19) oraz Dawid Patoka, który zdobył brąz na 100m stylem grzbietowym, zaliczając także nowy rekord życiowy wynoszący od soboty 1:14,67. Pozostali zawodnicy MAL WOPR wyjechali z Gdańska co prawda bez medali ale co trzeba podkreślić, wszystkie bez wyjątku starty malborczyków w trzecim bloku  to były nowe, lepsze od dotychczasowych rezultaty. Anna Czerwińska, Agata Kupińska, Patryk Grapentyn, Antoni Rozalewicz, Patryk Gross oraz Sławomir Szpaczyński zaliczyli dwa nowe rekordy życiowe. Warto podkreślić także fantastyczny, trzeci rekord życiowy tego ostatniego na pierwszej zmianie sztafety 4x50m stylem dowolnym, gdzie po raz pierwszy w karierze pokonał granicę 30 sekund (29,97).

                              Malborscy pływacy wrócili z Gdańska z 9 medalami, w tym 3 z najcenniejszego kruszcu. To bardzo dobry występ naszych zawodników. Już za kilka dni czeka ich kolejny start. Tym razem na specjalne zaproszenie Fundacji Otylii Jędrzejczak pojadą do Torunia, gdzie wystartują w zawodach, które swoją obecnością uświetni jedyna polska mistrzyni olimpijska w pływaniu, Otylia Jędrzejczak.

               

            • MAL WOPR w ostatnich rundach Ligi Wojewódzkiej w Pływaniu

            • Aż 26 zawodników MAL WOPR wzięło udział w drugiej odsłonie Ligi Wojewódzkiej POZP. Na „pierwszy ogień” poszli pływacy w kategorii dzieci. Nasze miasto reprezentowało dwóch dziesięciolatków. Kacper Patoka i Jan Pindel spisali się w Gdańsku doskonale. Po niezbyt udanej pierwszej rundzie chłopaki wzięli się do pracy treningowej, co natychmiast poskutkowało wynikami podczas drugiej rundy. Kacper w fenomenalnym stylu pokonał dystans 100m stylem dowolnym, w którym z czasem 1:11,93 zajął druga lokatę na 80 klasyfikowanych zawodników. Duży progres wykonał też w tej konkurencji Janek, który o 4 sekundy poprawił swój rekord życiowy wynoszący od piątku 1:20,96. Obaj po raz pierwszy wystartowali też w wymagającym wyścigu na 200m stylem zmiennym, zajmując odpowiednio 5 i 13 miejsce. W podsumowaniu Ligi Kacper zajął doskonałą 5 lokatę, zaś Janek był 20 na 80 sklasyfikowanych pływaków.

              Dzień po swoich młodszych kolegach na słupkach startowych w odległym Słupsku, stanęli młodzicy. Ekipa MAL WOPR liczyła na tych zawodach 8 pływaków w wieku 12 i 13 lat. Najlepiej wśród nich spisał się Sławomir Szpaczyński, który w klasyfikacji generalnej po dwóch rundach zajął ostatecznie 13 miejsce na 50 sklasyfikowanych trzynastolatków. Sławomir poprawił też rekordy życiowe w obu swoich startach, zajmując na 200m stylem zmiennym i 100m stylem dowolnym odpowiednio 8 i 9 miejsce. Najwyższą lokatę w swoich startach zajął natomiast Dawid Patoka, który był piąty na 100m stylem grzbietowym, poprawiając przy okazji swoją dotychczasową „życiówkę” aż o 5 sekund (1:16,23). Również w drugim starcie nasz zawodnik pokazał duże możliwości, schodząc na dystansie 100m stylem dowolnym po raz pierwszy w swojej karierze poniżej minuty i dziesięciu sekund (1:08,68). Dwa nowe rekordy zanotował w Słupsku Cyprian Piróg, a  po jednym Patryk Gross i Nikola Zborowska. Jedną „życiówkę” oraz jeden nowy wynik na dystansie wywiozły też ze Słupska Karolina Kwitnewska i Hanna Rozalewicz. Obie po raz pierwszy startowały w bardzo wymagających konkurencjach, Karolina na 200m stylem klasycznym, zaś Hania na 200m stylem zmiennym. W Słupsku po raz pierwszy po niemal dwuletniej przerwie startował też Jan Sasin, który brak ciągłości w treningach przypłacił dyskwalifikacją na 100m stylem grzbietowym kończąc błędnie wyścig w położeniu na piersiach. Zrehabilitował się za to na tym samym dystansie w stylu dowolnym uzyskując bardzo dobry czas 1:32,55.

                              A „na deser” startowali najstarsi, najbardziej doświadczeni zawodnicy MAL WOPR czyli juniorzy w wieku 14-17 lat. Ci, swoje siły mierzyli na pływalni w Gdańsku Żabiance, małej i dość trudnej na osiąganie wybitnych wyników, mimo to nasi pływacy „dali radę”. Tradycyjnie najlepiej spisali się juniorzy 16 lat, a wśród nich Nadia Walentynowicz i Jakub Grapentyn, którzy w klasyfikacji generalnej zajęli najwyższe miejsca w naszej ekipie. Nadia, zajmując dwukrotnie drugie i raz czwarte miejsce uplasowała się ostatecznie na wysokim, 5 miejscu w klasyfikacji generalnej, zaś Kuba płynąc po raz pierwszy w sezonie na dystansie 400m stylem dowolnym zajął w nim 5 miejsce, a w „generalce” zameldował się na miejscu 13. Na duże brawa po niedzielnych zmaganiach zasłużyli Piotr Zakrzewski oraz Igor Jastrzębski. Piotr po raz pierwszy w swojej karierze zszedł poniżej wymarzonej granicy minuty na dystansie 100m stylem dowolnym. Uzyskując czas 59,98 zajął bardzo dobre 7 miejsce, a jeszcze lepsze lokaty zajął w konkurencjach, w których płynął po raz pierwszy w tym sezonie, czyli na 400m stylem dowolnym, gdzie zajął 3 miejsce i 100m stylem grzbietowym zajmując miejsce 4. Igor natomiast zaliczył w Gdańsku dwa nowe rekordy życiowe i jeden nowy wynik na dystansie 100m stylem zmiennym. Warto podkreślić doskonały wynik naszego pływaka na dystansie 100m stylem grzbietowym, gdzie popłynął aż o 5 sekund szybciej i z czasem 1:10,83 zajął 6 miejsce.              W podsumowaniu progresji czyli postępu zawodników, w zestawieniu 22 sklasyfikowanych klubów nasza ekipa z wynikiem 101 % zajęła 9 miejsce. O dużym postępie w wynikach możemy mówić w przypadku; Aleksandry Ziemińskiej i Agaty Kupińskiej (po trzy nowe rekordy życiowe), Kamila Czarnoty, Antoniego Rozalewicza, Michaliny Zielskiej (dwa nowe rekordy życiowe). Po jednej „życiówce” przywieźli z Gdańska; Zuzanna Suska, Klaudia Wolanin i Konrad Patoka. Ten ostatni zaliczył też pierwszy w życiu start w stylu klasycznym, popłynął  popularną „żabką” dystans 100 metrów zajmując w konkurencji wysokie, 4 miejsce. Te same miejsca tuż za podium przypadły w udziale Wiktorii Grabarze i Lilianie Szpaczyńskiej na dystansie 100m odpowiednio stylem grzbietowym i klasycznym. W zawodach startowali też wciąż dochodzący do formy po przerwie w treningach Magda Mroczek i Piotr Szuryński. Oboje pokazali się z bardzo dobrej strony, Magda zajęła piate miejsce na 100m stylem zmiennym, a szósty z bardzo dobrym czasem 1:30,84 na 100m stylem klasycznym był Piotr.

                              Tegoroczna Liga Pomorskiego Okręgowego Związku Pływackiego przeszła już do historii. W czasach pandemii, z ogromnymi problemami w realizacji planu treningowego przez dwuletni remont pływalni, zawodnicy MAL WOPR byli w stanie pokazać, że przeciwności tylko ich wzmacniają. Startowali ambitnie, a o ich poziomie niech świadczy fakt, że w kategorii juniorów 14-16 lat, a więc w tej, z której wyrastają mistrzowie, MAL WOPR na 21 sklasyfikowanych klubów zajął 5 miejsce. Gratulujemy zawodnikom i ich rodzicom dziękując jednocześnie za niezawodne wsparcie i pomoc.

            • Pływacy MAL WOPR najlepsi w Giżycku

            • Ozdobą XVII Wiosennych Międzynarodowych Zawodów Pływackich o Puchar Burmistrza, które odbyły się w miniony weekend  8 i 9 maja w Giżycku, była rywalizacja dwóch najlepszych pływaków MAL WOPR Konrada Patoki i Jakuba Grapentyna. O tym jak bardzo prezentowali na zawodach zbliżony, wysoki poziom niech świadczy fakt, że w rywalizacji na 100m stylem dowolnym obaj poprawili o blisko sekundę swoje dotychczasowe rekordy życiowe, meldując się na mecie z identycznym wynikiem 57,49. Tym samym obaj musieli zmieścić się na pierwszym stopniu podium. Na szczęście organizatorzy byli doskonale przygotowani i nie tylko dysponowali szerokim podium ale i dwoma złotymi medalami. Fantastyczna rywalizacja chłopaków na zawodach to wynik podobnej, choć bardzo koleżeńskiej, na treningach. Obaj są przyjaciółmi także poza pływalnią, co przekłada się na wspieranie i pomoc w ciężkim treningu pływaka. Tym razem w Giżycku w klasyfikacji generalnej lepszy był Konrad, który z dorobkiem złotych medali we wszystkich czterech startach, zajął ze sporą przewagą punktową miejsce pierwsze. To były bez wątpienia zawody Konrada. Zanotował rekordy życiowe w trzech startach, w czwartym płynąc po raz pierwszy w tym sezonie na 400m stylem dowolnym wywindował czas na doskonały poziom 4:23,80, co okazało się być najwartościowszym wynikiem punktowym całych zawodów w kategorii juniorów. Bardzo cieszy doskonała dyspozycja naszego zawodnika, który jest najlepszym przykładem na to, że zaangażowana praca na treningach owocuje na zawodach. Jakub Grapentyn, nasz najlepszy grzbiecista, obok drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej przywiózł z Giżycka trzy złota i srebro oraz trzy rekordy życiowe. Do fantastycznego poziomu chłopaków dopasowała się też najbardziej utytułowana pływaczka MAL WOPR, Nadia Walentynowicz. Nadia również  czterokrotnie stanęła na najwyższym stopniu podium, a w każdym ze startów zdobywała ponad 500pkt wielobojowych FINA. Świadczy to o bardzo wartościowych wynikach, z których najlepszy na 50m stylem grzbietowym wyniósł aż 593pkt. Cała w srebrze wyjechała ze stolicy żeglarstwa specjalistka stylu klasycznego, Liliana Szpaczyńska. Lila nie tylko czterokrotnie wywalczyła srebro ale też zanotowała dwa najlepsze wyniki w sezonie i dwa nowe, płynąc w sezonie po raz pierwszy dystanse 200m stylem klasycznym i dowolnym. Również czterema medalami może po zawodach pochwalić się Kamil Czarnota, który zdobywając srebro i trzy brązy, poprawił przy okazji znacząco swoje dotychczasowe rekordy życiowe. Na uwagę zasługuje jego wynik na 100m stylem dowolnym, gdzie już tylko 0,81s brakuje mu do przekroczenia upragnionej granicy minuty. Trzy medale w każdym z kolorów oraz trzy doskonałe rekordy życiowe to giżycki dorobek Igora Jastrzębskiego, którego postawa na treningach i postęp w wynikach rokuje doskonale na kolejne starty. Po dwa medale dorzucili do pęczniejącego worka; wracająca do treningów po miesięcznej absencji Magda Mroczek, która zdobyła złoto i brąz oraz najmłodszy ze startujących w Giżycku, Kacper Patoka. Ten ostatni może się pochwalić występem na 100m stylem dowolnym, gdzie dystans czterech długości pływalni pokonał w doskonałym czasie 1:14,50, będącym aż o 5s lepszy niż dotychczasowy. Ostatni, brązowy krążek, który przypieczętował doskonałe 7 miejsce MAL WOPR w klasyfikacji medalowej, zdobył Sławomir Szpaczyński. Sławek z pewnością czuje niedosyt po minionych zawodach bowiem zanotował też dyskwalifikację spowodowaną przedwczesnym startem. Dwukrotnie za podium uplasował się średni z braci Patoka, Dawid ale zaliczył przy okazji rekord życiowy na 100m stylem dowolnym oraz trzy najlepsze wyniki w sezonie. Podobny dorobek przywiózł z  sobą Cyprian Piróg, a dwoma najlepszymi wynikami w sezonie i rekordem życiowym może pochwalić się po zawodach Zuzanna Suska. 

              Pływacy malborskiego WOPR spisali się na licznie obsadzonych zawodach w Giżycku doskonale. W gronie ponad 400 zawodników z 31 klubów z całej Polski, nie tylko wywalczyli wiele doskonałych wyników i  tytuły najlepszych zawodników ale też wywieźli z Giżycka 28 medali w tym aż 13 z najcenniejszego kruszcu. Raz po raz stawali na podium ciesząc się wspólnie ze zdobywanych trofeów. Cieszy doskonała atmosfera w klubie, która dopinguje pływaków do rywalizacji, a co za tym idzie podnoszenia poziomu umiejętności.

              1

            • Uwaga starty naszych zawodników w maju!

            • Harmonogram startów zawodników MAL WOPR w maju;

              - 7-9.05. Giżycko – dla chętnych

              - 14.05. Gdańsk Chełm – Liga Dzieci (roczniki 2010 i 2011)

              - 15.05. Słupsk – Liga Młodzików (roczniki 2009 – 2008)

              - 16.05. Gdańsk Żabianka – Liga Juniorów (rocznik 2007 i starsi)

              - 22.05. Gdańsk – Bałtyckie Nadzieje Olimpijskie

              - 29.05. Poznań – dla chętnych

            • Życiowe rekordy młodzików MAL WOPR w Gdańsku

            • Tym razem w środku tygodnia wypadły starty kolejnych pływaków MAL WOPR. W czwartek i piątek młodzicy czyli zawodnicy z roczników 2008-2009, rywalizowali w Międzywojewódzkich Drużynowych Mistrzostwach Młodzików 12-13 lat, będącymi odpowiednikiem Mistrzostw Polski w tych kategoriach wiekowych. Przypomnijmy, że pierwsza runda dla obu roczników odbywa się w marcu w okręgach, zaś druga w czerwcu, dla młodszego rocznika również na terenie okręgu, a dla starszego w trzech ośrodkach w kraju. W pierwszej rundzie w Gdańsku piątka malborczyków z rocznika 2008 rywalizowała w gronie 140 pływaków z 16 pomorskich klubów. Nasi zawodnicy startowali ze zmiennym szczęściem. Po dwóch dniach zmagań na 14 pozycji w gronie 41 zawodników sklasyfikowany został Sławomir Szpaczyński. Sławek startując po długiej przerwie w treningach spowodowanej kwarantanną, spisał się w Gdańsku znakomicie. Pierwszego dnia dały się  co prawda we znaki stresy i nasz pływak zaliczył falstart na dystansie 400m stylem dowolnym, przepłynął jednak cały morderczy dystans osiągając przy tym bardzo dobry rezultat 5:17,08. W pozostałych dwóch z trzech wyścigów zanotował nowe rekordy życiowe zajmując też dwukrotnie siódmą lokatę na 100m stylem motylkowym i 200m stylem zmiennym. Podobny dorobek po gdańskich zawodach ma Dawid Patoka, który w świetnym występie na 200m stylem grzbietowym aż o 18 sekund poprawił swój dotychczasowy rekord życiowy wynoszący od teraz 2:46,01 i zajął tym samym piątą lokatę w tej konkurencji. Niestety kraulowy ruch ramieniem przy nawrocie zdyskwalifikował go na dystansie dwukrotnie krótszym ale powetował niepowodzenie kolejną życiówką w wyścigu na 100m stylem dowolnym. Także i trzeci młodzik MAL WOPR musiał przełknąć gorycz dyskwalifikacji na dystansie 100m stylem grzbietowym. Cyprian Piróg kończąc wyścig w położeniu na piersiach popełnił podstawowy błąd i zaliczył słuszną dyskwalifikację. Na szczęście w dwóch kolejnych  startach mógł cieszyć się z nowych rekordów życiowych co nieco złagodziło ten karygodny błąd. Bardzo dobrze spisał się na dystansie dwukrotnie dłuższym w stylu grzbietowym, gdzie o trzy sekundy poprawił swój rekord życiowy i zajął 11 lokatę. To właśnie  z rekordów życiowych możemy cieszyć się najbardziej po gdańskich zawodach. Nasz klub w ocenie progresu zawodników czyli podsumowaniu postępów indywidualnych, osiągając poziom poprawy o 106% uplasował sie na 6 miejscu w gronie 16 sklasyfikowanych klubów. Dwie „życiówki” do tego dorobku dorzuciła Nikola Zborowska zaliczając bardzo dobre starty na dystansie 100m stylem dowolnym i 200m stylem grzbietowym, w których „urwała” odpowiednio 2 i 5 sekund. Ostatnia z młodziczek MAL WOPR Ania Czerwińska, także startowała w Gdańsku po długiej przerwie spowodowanej kwarantanną. Jej zadaniem było więc spokojne rozpływanie celem zbliżenia się do swoich najlepszych wyników. Zadanie zrealizowała w 100% notując przy okazji jeden wynik lepszy od własnego rekordu (1:17,04 na 100m stylem dowolnym), a także plasując się dwukrotnie na 10 i raz na 11 miejscu.

              Malborscy zawodnicy spisali się na tak ważnych zawodach bardzo dobrze. Dzięki ich doskonałym wynikom indywidualnym oraz dwóm występom sztafetowym, nasz klub liczący na tych mistrzostwach jedynie 5 zawodników, zajął drużynowo 8 miejsce w zestawieniu 16 klubów. Starty w Gdańsku ukazały ogromną determinację i chęć do walki młodzików MAL WOPR. Cieszy nie tylko poziom sportowy ale przede wszystkim ich ambicja i zaangażowanie.  

            • Najmłodsi pływacy MAL WOPR na zawodach w Słupsku.

            • Na dobre już rozpoczęli sezon startowy zawodnicy MAL WOPR Malbork. Po juniorach, na słupkach startowych w Słupsku stanęli pływacy z najmłodszej kategorii wiekowej 10-11 lat. Malbork reprezentowała dwójka jedenastolatków; Kacper Patoka i Jan Pindel. Obaj na słupskich zawodach w Lidze Województwa Pomorskiego wystartowali w tych samych konkurencjach na dystansach 50m stylem motylkowym oraz 200m stylem dowolnym. I niestety obaj w pierwszym starcie zaliczyli dyskwalifikacje. Przyczyniła się do tego z pewnością długa przerwa w startach na zawodach, to wciąż młodzi zawodnicy, którzy nadal nabierają doświadczenia i pewności siebie. Kacper zbytnio się pospieszył ze skokiem zaliczając falstart, zaś Janek pomagał sobie na dystansie kraulowymi ruchami nóg. Niepowodzenie starali się odrobić w drugim z wyścigów, gdzie może nie popłynęli doskonale ale zarówno uzyskane czasy jak i miejsca są zadowalające. Osiem długości pływalni Kacper pokonał w czasie 2:57,05 i zajął 13 miejsce w gronie 45 pływaków, Janek z kolei potrzebował na ten dystans nieco ponad 3 minut (3:00,81) co dało mu 17 lokatę.

              Nasi młodzi pływacy wyjechali ze Słupska z małym niedosytem, jednak nie należy zapominać, że wciąż nabierają oni doświadczenia i uczą się pokonywać stres związany z rywalizacją. Już w najbliższy czwartek kolejni zawodnicy MAL WOPR zmierzą się z rywalami. Tym razem szóstka  zawodników 13 letnich weźmie udział w Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików, które są odpowiednikiem Mistrzostw Polski dla tej kategorii wiekowej.

            • Udany start zawodników MAL WOPR

            • w Młodzieżowej Lidze Woj. Pomorskiego

              Niemal trzy miesiące musieli czekać pływacy MAL WOPR na kolejny start i bezpośrednią rywalizację w wodzie. W I rundzie Młodzieżowej Ligi Województwa Pomorskiego, która odbyła się w niedzielę 14 marca na pływalni w Gdańsku, szesnastka malborczyków pokazała się z doskonałej strony. W gronie dwudziestu klubów w klasyfikacji drużynowej, nasza ekipa uplasowała się na doskonałym 6 miejscu, zdobywając w Gdańsku 10 medali, z czego 4 srebrne i 6 brązowych. Miejsca na podium w każdym ze swoich startów zajęła niezawodna Nadia Walentynowicz. Dwa drugie i jedno trzecie miejsce oraz druga lokata w klasyfikacji generalnej to gdański dorobek naszej zawodniczki. Na uwagę zasługuje fenomenalny rekord życiowy Nadii uzyskany na sprinterskim dystansie 50m stylem dowolnym, który od niedzieli wynosi 27,87s. Minione zawody z pewnością dobrze będzie wspominał Igor Jastrzębski, który wrócił z nich z trzema rekordami życiowymi oraz trzecią lokatą w konkurencji 50m stylem grzbietowym. Igor zaliczył w Gdańsku bardzo dobry start, jeśli tylko nabierze wiary w  siebie, kolejne sukcesy będą przychodziły same. Po pierwszej rundzie nasz pływak zajmuje bardzo dobre 13 miejsce w gronie 60 sklasyfikowanych zawodników. Tę samą lokatę, choć w zestawieniu 27 startujących zajął w I rundzie Kamil Czarnota. Kamil wrócił z Gdańska z dwoma „życiówkami” i drugim miejscem w konkurencji 50m stylem grzbietowym. Na miejscu szóstym w zestawieniu juniorek 16-letnich z brązowym medalem i doskonałym rekordem życiowym na 200m stylem dowolnym (2:18,29) uplasowała się Magda Mroczek, a tuż za nią sklasyfikowana została Klaudia Wolanin, która wywiozła też z Gdańska trzecie miejsce na 50m stylem dowolnym. Na duże brawa zasługują po niedzielnych zawodach ci, którzy wrócili do klubu po przerwie. Od stycznia swoją przygodę z pływaniem wznowili Wiktoria Grabara i Nikodem Hermanowicz. Oboje spisali się doskonale, płynąc w czasach swoich rekordów życiowych, a Nikodem przy okazji zajął też trzecie miejsce na 50m stylem klasycznym. Na 7 miejscu w zestawieniu juniorów 16-letnich uplasował się Jakub Grapentyn, który wyśrubował przy okazji swój dotychczasowy rekord życiowy w konkurencji 200m stylem dowolnym na poziom 2:06,31. W tym samym zestawieniu Konrad Patoka zajmuje po pierwszej rundzie miejsce 12, jednak w Gdańsku nasz pływak zaliczył dyskwalifikację na 200m stylem zmiennym, w związku czym liczone miał dwa, a nie trzy starty. Ma więc szansę poprawić miejsce w „generalce” w kolejnej rundzie. Mimo pecha nasz pływak mógł się cieszyć na zawodach z nowego, doskonałego rekordu życiowego na 50m stylem motylkowym, w którym po raz pierwszy przekroczył granicę 29 sekund (28,83). Dyskwalifikację wynikającą z przedwczesnego startu na 50m stylem motylkowym zanotował też Piotr Zakrzewski. To niepowodzenie tylko go jednak zmotywowało i w konkurencji 50m stylem grzbietowym mógł już cieszyć się zarówno z nowej „życiówki” jak i trzeciej lokaty w zestawieniu juniorów 17-18 lat. Doskonale na zawodach w Gdańsku wystartowały dwie nasze juniorki w kategorii 14 lat. Zuzanna Suska i Michalina Zielska, bo o nich mowa, zapisały na swoim koncie po dwa rekordy życiowe, a także zajęły bardzo dobre lokaty w klasyfikacji generalnej. Zuza jest 12, a Michalina oczko niżej w zestawieniu 46 pływaczek. Ich koleżanka klubowa Agata Kupińska mogła w Gdańsku cieszyć się z piątej lokaty w debiucie w konkurencji 200m stylem zmiennym. Tę samą lokatę na 50m stylem klasycznym zajął Piotr Szuryński ale to ze startu na 50m stylem dowolnym Piotr cieszył się najbardziej, bowiem po raz pierwszy w karierze pokonał w nim barierę 30 sekund notując czas 29,74. Swoje bariery pokonał też Antoni Rozalewicz, który w stylu dowolnym poprawił rekord życiowy na dystansie 50m, zaś w konkurencji czterokrotnie dłuższej po raz pierwszy w życiu zszedł poniżej 3 minut (2:55,49). To właśnie pokonywanie barier i zdobywanie nowych rekordów życiowych jest w pływaniu najważniejsze. Co nie znaczy, że medale i zajmowanie miejsc na podium nie cieszy. Emocji i radości w wyścigach sztafetowych na zakończenie gdańskich zmagań nie zabrakło. Pod nieobecność Liliany Szpaczyńskiej, która przebywa na kwarantannie, srebrny skład sztafety dziewcząt 4x100m stylem dowolnym z Mistrzostw Polski sprzed dwóch lat, został uzupełniony przez młodszą o rok Aleksandra Ziemińską. Ola swoje zadanie spełniła wzorowo. Dziewczyny płynęły jak z nut niesione dopingiem kolegów z klubu i zameldowały się na mecie jako drugie w zestawieniu 8 sztafet. Warto dodać, ze Ola zaliczyła też w Gdańsku nowy rekord życiowy na dystansie 50m stylem dowolnym.

                              Na słupkach startowych w Gdańsku, startując w ścisłym reżimie sanitarnym, stanęło ponad 250 zawodników z klubów Pomorza i okolic. Malborscy pływacy mimo wielu perturbacji związanych z remontem pływalni, wielu przerw w cyklu treningowym, przetrwali i pokazali się na zawodach z bardzo dobrej strony. Liczymy, że kolejna przerwa, tym razem związana z  przeglądem technicznym  skończy się już za tydzień i zawodnicy MAL WOPR będą mogli szybko wrócić do cyklicznych treningów, by na zawodach z sukcesami reprezentować Malbork.

            • Uwaga ratownicy WOPR Malbork!

            • Informujemy, że biuro WOPR Malbork jest czynne w poniedziałki i czwartki w godz. 18.30-19.30. Biuro znajduje się przy pływalni ZSP 4 w Malborku, przy pl. Narutowicza 14.

              Zapraszamy ratowników do opłacania składki członkowskiej za rok 2021 w wysokości 50zł.

            • Zawody w Ostrołęce

            • Pływacy MAL WOPR najlepsi w Ostrołęce

              Do ostatniej konkurencji trwała walka o miano najlepszego klubu w statystyce medalowej IX Otwartych Mistrzostw Ostrołęki w Pływaniu, które odbyły się w niedzielę 20.12.2020r. na przepięknym obiekcie w Ostrołęce. Przed wyścigiem na 200m stylem dowolnym chłopców, nasza ekipa miała na koncie największą liczbę medali ale o jeden złoty mniej niż zawodnicy Fali Nieporęt. Jednak w tej właśnie konkurencji liczyliśmy na złoto niezawodnego Jakuba Grapentyna i świetnie spisującego się w Ostrołęce Kamila Czarnoty. Chłopaki nie zawiedli. Dwa złote medale wyforsowały ekipę MAL WOPR na pierwsze miejsce w kategorii generalnej w gronie 31 startujących klubów. Trudno opisać radość malborczyków, ten sukces na zakończenie roku ale i dwuletniej tułaczki po okolicznych pływalniach, smakuje wyjątkowo.

              Jak przystało na zawody odbywające się tuż przed pierwszą gwiazdką, w Ostrołęce błyszczały „stare” gwiazdy ale pojawiła się też kolejna. Kamil Czarnota, bo o nim mowa, wystrzelił na ostatnich zawodach jak rakieta. Zdobył nie tylko trzy złote medale i tytuł najlepszego czternastolatka zawodów ale wywalczył też trzy fenomenalne rekordy życiowe. Szczególnie cieszył się z doskonałej życiówki na 100m stylem dowolnym, gdzie niewiele brakuje mu już do granicy minuty (1:00,65). Warto podkreślić, że Kamil dopiero co wraca do pełni sił po półtoramiesięcznej przerwie w treningach, tym bardziej cieszy więc doskonała dyspozycja naszego zawodnika. Do poziomu Kamila jak zwykle dołączyli nasi utytułowani juniorzy. Nadia Walentynowicz, trzykrotnie złota, najlepsza piętnastolatka oraz Jakub Grapentyn, który zdobył złoty i dwa srebrne medale, i podobnie jak Nadia został najlepszym piętnastoletnim zawodnikiem. Tuż za nim uplasował się Konrad Patoka, który z dorobkiem trzech medali w każdym z kruszców, depcze swojemu klubowemu koledze po piętach, co tylko dodaje smaczku wewnątrzklubowej rywalizacji. Miłym zaskoczeniem w Ostrołęce była postawa najlepszej w klasyfikacji czternastolatek, Aleksandry Ziemińskiej. Ola, mimo dużego braku wiary we własne siły i obaw związanych ze startem na 100m stylem grzbietowym, w tym właśnie starcie wywalczyła srebro i nowy rekord życiowy, a do swojego dorobku dorzuciła dwa złota na 100 i 200m stylem dowolnym. Trzy srebrno świecące medale wrzuciła do worka Klaudia Wolanin, okraszając swój dorobek nowym rekordem życiowym na 100m stylem dowolnym, który od minionej niedzieli wynosi 1:03,17. Z trzema medalami w każdym kolorze i druga lokatą w klasyfikacji generalnej wróciła z Ostrołęki Magda Mroczek, dwa brązowe medale zawisły na szyi szczęśliwej Zuzanny Suskiej, po jednym medalu wywalczyli; Piotr Zakrzewski (złoto), Kacper Patoka (srebro), rodzeństwo Szpaczyńskich, Liliana i Sławomir oraz Igor Jastrzębski którzy zdobyli brąz. Ten ostatni wywalczył medal po bardzo długim okresie zajmowania miejsc tuż za podium, cieszy więc zajęcie miejsca medalowego, na co zasłużył swoją sumienną praca na treningach. Żaden z 30 zawodników MAL WOPR nie wrócił z Ostrołęki bez sukcesu. Nie zawsze są to medale, równie cenne są rekordy życiowe i doświadczenie. A z nimi właśnie wrócili z zawodów wszyscy pozostali pływacy MAL WOPR; Cyprian Piróg, Hania i Antek Rozalewiczowie, Kinga i Olivia Sawickie, Basia Siwiak, Nikola Zborowska, Michalina Zielska, Ignacy i Kazimierz Zwolińscy, Ania Czerwińska, Fryderyk Dorobek, Patryk Gross, Agata Kupińska, Karolina Kwitnewska i Dawid Patoka.

              W dwudniowym wyjeździe na zawody do Ostrołęki, podczas których nasz klub okazał się najlepszym klubem w gronie bardzo silnych ekip z Mazowsza, uczestniczyli wszyscy czynni zawodnicy MAL WOPR oraz najstarsza zawodniczka, Alicja Krauze, która do czasu wyleczenia kontuzji pełni niezastąpioną rolę asystentki trenerek. Zwycięstwo naszych pływaków w klasyfikacji generalnej jest zasługą całego klubu, wszystkich zawodników, każdy z nich dorzucił do tego wyczynu swoją „cegiełkę” poświęcenia, ambicji, walki. Nie można też zapominać o rodzicach, którzy  z oddaniem i zaangażowaniem wspierają zarówno zawodników jak i trenerki. Za co dziękujemy z całego serca.

               

              W tym przedświątecznym czasie, trenerki MAL WOPR Dorota Grzywacka i Iwona Ciecholewska

              z okazji zbliżających się Świąt oraz Nowego Roku

              składają najlepsze życzenia

              wszystkim wspaniałym Zawodnikom MAL WOPR,

              ich niezastąpionym Rodzicom oraz Wszystkim, którzy wspierają klub i otaczają go życzliwością.

            • MAL WOPR w podziękowaniu dla medyków

            • Malborscy pływacy reprezentujący Sekcję Pływacką MAL WOPR wiedzą co znaczy ciężka praca. I tak jak większość z nas, doceniają pracę pracowników służby zdrowia i ich poświęcenie w walce z pandemią. Dzięki inicjatywie i pomocy rodziców, malborscy pływacy dołączyli w minionych dniach do ogólnopolskiej akcji Kartka dla Medyka. Własnoręcznie wykonane kartki i życzenia trafiły do malborskich i sztumskich przychodni oraz szpitala. W ten sposób młodzi sportowcy chcieli podziękować za trudną pracę wszystkim pracownikom służby zdrowia. Przystępując do tej akcji chcieli też wyrazić wdzięczność i okazać szacunek dla wszystkich zawodów medycznych. Wierząc, że kartki wywołają uśmiech na twarzach ciężko pracujących medyków, życzą im także zdrowia, wytrwałości i spokojnych świąt.

            • Medalowy weekend pływaków MAL WOPR

            • 3

              W poszukiwaniu możliwości startów w czasie pandemii, malborscy pływacy wyruszyli aż do Mławy by wziąć tam udział w jednych z nielicznych zawodach pływackich organizowanych w naszym kraju. Na starcie Otwartych Zawodów Pływackich o Puchar Północnego Mazowsza zameldowało się niemal 600 zawodników z 40 klubów pływackich. Zawody rozłożono na dwa dni, odbywały się one w podwyższonym rygorze sanitarnym. Jak wszystkie w ostatnim czasie, były one zamknięte dla publiczności, eliminacje zostały podzielone na bloki, a zawodnicy byli obecni na pływalni wyłącznie podczas swoich startów. Miłym i bardzo ciekawym akcentem zawodów w Mławie był system eliminacji i finałów w konkurencjach sprinterskich. Finały odbywające się przy fantastycznej oprawie muzyczno- świetlnej przysporzyły młodym pływakom wielu emocji. A warto dodać, że miejsca w tych finałach wywalczyli sobie także i malborscy pływacy.

                              Nasi zawodnicy, a było ich 22, spisali się bowiem doskonale. Trudno zliczyć rekordy życiowe uzyskane na pływalni w Mławie, tym cenniejsze, że proces treningowy przebiega przecież z dużymi utrudnieniami. Fantastycznie spisali się najstarsi pływacy MAL WOPR. Nasi juniorzy w niemal każdym starcie poprawiali rekordy życiowe, zdobywali medale i imponowali ogromną wolą walki. Klasą samą dla siebie była piętnastoletnia Nadia Walentynowicz, która we wszystkich swoich startach w stylu grzbietowym nie tylko poprawiała swoje wyśrubowane rekordy życiowe i zdobywała złote medale ale przede wszystkim prezentowała fantastyczna technikę stylu. Trzy złota dały jej także druga lokatę w klasyfikacji generalnej. Srebro i brąz dorzucił do zdobyczy klubowych rówieśnik Nadii, Jakub Grapentyn. Kuba, jak zwykle walczył o każdą sekundę, udało mu się zejść poniżej 27 sekund na sprinterskim dystansie 50m stylem dowolnym (26,97), a także wywalczyć kolejne dwa rekordy życiowe na 100m stylem dowolnym i grzbietowym. Do grona tych, na których można liczyć zawsze na zawodach, dołącza Konrad Patoka. Nasz zawodnik wykazując się ogromną chęcią pracy na treningach stale podnosi swój poziom sportowy czemu daje wyraz wynikami na zawodach. W Mławie Konrad startując czterokrotnie, w każdym ze swoich startów uzyskał nowy rekord życiowy zdobywając przy okazji dwa brązowe medale. Wyjątkowych emocji ekipie MAL WOPR dostarczył wyścig juniorów 15-letnich na dystansie 100m stylem dowolnym, w którym bratobójczy pojedynek stoczyli z sobą Kuba i właśnie Konrad. Płynąc obok siebie, zmobilizowali się tak bardzo, iż obaj zaliczyli nowe doskonałe rekordy życiowe, a także mogli cieszyć się ze srebra i brązu. Tym razem minimalnie górą był Kuba (58,40) ale Konrad bardzo mocno depcze mu już po przysłowiowych piętach (58,43). Do dorobku medalowego MAL WOPR srebrny medal na 100m stylem zmiennym dorzuciła Klaudia Wolanin, a brązowe, dwa najmłodszy z braci Patoka- Kacper oraz najstarszy zawodnik naszego klubu, szesnastoletni Piotr Zakrzewski. Kacper popisał się w stylu dowolnym na dystansach 50 i 100m, zaś Piotr wywalczył najniższy stopień podium na dystansie 50m stylem grzbietowym.

                              Na duże wyróżnienie po zawodach w Mławie zasłużyli ci, którzy dzięki swojej pracy i zaangażowaniu na treningach z każdych zawodów wracają z doskonałymi życiówkami. Zuzanna Suska, Ania Czerwińska,  Igor Jastrzębski, Kamil Czarnota nie wrócili tym razem z medalami ale ich postawa i uzyskane rekordy życiowe doskonale rokują na dalsze starty.

                              Malborscy pływacy już wrócili do żmudnych dojazdów na pływalnię do Elbląga. Czeka ich w tym roku jeszcze jeden wyjazd na zawody, bo już za dwa tygodnie wyjeżdżają do Ostrołęki na ostatnie zawody w tym jakże trudnym roku.